Niedawno do sklepów weszła druga z kolei, wydana przez Rocksteady Studios gra o Mrocznym Rycerzu, a mianowicie Batman: Arkham City. Mimo, że jest to dość nowa gra ma już na świecie mnóstwo fanów (ja oczywiście także jestem wielką fanką). Jak widać już, w którejś z pierwszych części pojawia się Harley. Widzimy że mroczna pielęgniarka z pierwszej odsłony Batmana wykreowanej przez Rocksteady Studios całkowicie zmienia styl na nieco bardziej podobny do pierwotnej wersji Quinn. Krótką mini zastępują obcisłe spodnie, znikają elementy pielęgniarki i maska, pojawiają się tatuaże. Oprócz zmian zewnętrznych zmienia się także charakter Harley, jej plany są bardziej przemyślane, kary surowsze, a ona sama zachowuje się trochę inaczej, jest bardziej ostra.
Poza tym w tej odsłonie, postaci Quinn użyczyła głosu Tara Strong, która już "pożyczała" swój głos Batgirl oraz Huntress. Tak jak wiele fanów martwi mnie to, że Harley przemawia innym głosem, ale jednak uważam, że pani Strong bardzo dobrze poradziła sobie z tą rolą i ten dubbing jest prawie idealny. ;)
Tu zamieściłam link do wywiadu z panią Strong, która opowiada o przeżyciach jakie towarzyszą przy dubbingu postaci.
Która wersja Quinn lepsza? Z AA czy AC?
Mała próbka głosu, Harley mówi tak zwane "Game Over"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz